O mnie

Moje zdjęcie
Mazury, Poland
Żona, matka,nauczycielka oraz maniaczka wszelkiego rodzaju robótek.

wtorek, 2 grudnia 2014

Przylecieli anieli

"Ty, Panie tyle czasu masz, Mieszkanie w chmurach i błękicie, A ja na głowie mnóstwo spraw I na to wszystko jedno życie. A skoro wszystko lepiej wiesz, Bo patrzysz na nas z lotu ptaka, To powiedz czemu tak mi jest, Że czasem tylko siąść i płakać. Ja się nie skarżę na swój los, Potulna jestem jak baranek I tylko mam nadzieję że, Że chyba wiesz co robić Panie? Ile mam grzechów, któż to wie, A do liczenia nie mam głowy, Wszystkie darujesz mi i tak, Nie jesteś przecież drobiazgowy. Lecz czemu mnie do niebios bram, Prowadzisz drogą taką krętą I czemu wciąż doświadczasz tak, Jak gdybyś chciał uczynić świętą. Nie chcę się skarżyć na swój los, Nie proszę więcej niż dać możesz I ciągle mam nadzieję, że, Że chyba wiesz co robisz Boże? To życie minie jak zły sen, Jak tragifarsa, komediodramat, A gdy się zbudzę, westchnę cóż, To wszystko było chyba zamiast. Lecz póki co w zamęcie trwam, Liczę na palcach lata szare I tylko czasem przemknie myśl, Przecież nie jestem tu za kare. Dziś czuje się jak mrówka, Gdy jakiś but tratuje jej mrowisko. Czemu mi dałeś wiarę w cud A potem odebrałeś wszystko. Nie chcę się skarżyć na swój los, Choć wiem jak będzie jutro rano, Tyle powiedzieć chciałam Ci, Zamiast pacierza na dobranoc." Mój debiut aniołowy. Rosły i rosły, mają 30-35 cm wzrostu. Dedykuję je mojemu kochanemu mężowi, który zawsze był moim Aniołem Stróżem. Choć od 5 miesięcy nie ma go już wśród żywych, wiem, że nadal czuwa nade mną...

13 komentarzy:

  1. Kochanie, jasne, że się Tobą opiekuje. Ogromnie mi przykro, że spotkało Cię takie nieszczęście. A debiutanckie anioły wyszły pięknie. Narobiłaś się przy nich niemało, są bardzo duże.
    Przytulam;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję za ciepłe słowa. Powstają kolejne anioły, wszak wieczory i noce są długie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne i przejmujące są słowa piosenki Edyty Geppert czasami niestety jest taka boleśnie prawdziwa.
    Bardzo Ci współczuję, mam nadzieję, że Anioły, które tak pięknie robisz rozweselą jakoś nadchodzące święta.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję. Boję się myśleć o świętach, już nigdy nie będą takie, jak były...

      Usuń
  4. Jestem z Tobą i przytulam, tak jak moją siostrę która też we wrześniu została wdową. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z całego serca Ci współczuję...
    Trzymaj się kochana.
    Anioły piękne.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Och, jak miło. Dziękuję Wam, jesteście kochane. Już powstają kolejne aniołki. Chcę, by każdy był inny. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Reniu, cudowności zrobiłaś!!! Ja coś nie wyrabiam, poza tym dopadło mnie choróbsko, ale jestem z Tobą, szczególnie w święta:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję, Aniu. Sama też ostatnio tydzień przeleżałam w łóżku, Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia. Trzymaj się cieplutko i nabieraj sił.

    OdpowiedzUsuń
  9. ....trzymaj się dzielnie ...przepiękne oj przecudne stworzyłaś te anielice :)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Anioły piękne i z nimi to zawsze łatwiej przetrwać trudne chwile.
    Ślę serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z całego serca dziękuję. Miło i przyjemnie, gdy wkoło tyle dobrych ludzi. Pozdrawiam Was serdecznie.

    OdpowiedzUsuń