Gwiazda Pokoju drogę wskaże.
Zapomnijmy o uprzedzeniach,
otwórzmy pudła słodkich marzeń.
Niechaj Aniołki z Panem Bogiem,
jak Trzej Królowie z dary swymi,
staną cicho za Twoim progiem,
by spełnić to, co dotąd było snami.
Ciepłem otulmy naszych bliskich
i uśmiechnijmy się do siebie.
Świąt magia niechaj zjedna wszystkich,
niech w domach będzie Wam jak w niebie...
Takie oto dwie karteczki dostali ode mnie wspaniali ludzie. Mam nadzieję, że przypadną im do gustu. Pierwsza to oczywiście haft matematyczny, na drugiej dziergana na szydełku choinka z cieniowanego kordonka.
Skoro święta, to obowiązkowo muszą być pierniki. Moje niestety nie są tak piękne jak te, które podziwiam na wielu blogach. Nie są ozdobione lukrem, ale wierzcie mi - smaczne. Robienie ich to sama przyjemność.
A teraz moja nowa choinka w całej okazałości - po raz pierwszej w takiej odsłonie, tj ubrana w szydełkowe cacka. Muszę przyznać, że bardzo ją lubię.