O mnie
- kopalniapomyslow
- Mazury, Poland
- Żona, matka,nauczycielka oraz maniaczka wszelkiego rodzaju robótek.
sobota, 28 lipca 2012
Kucharz w mojej kuchni
Pierwszy raz próbowałam decoupage na deskach. Tak mi się to spodobało, że kucharz, a właściwie trzej kucharze na dłużej zagoszczą w mojej kuchni. Na brzegach zostawiłam kawałki kory, bo one właśnie dają efekt, o jaki mi chodziło. Fajnie ozdabia się deseczki, choć wymagają trochę pracy, jak wszystko zresztą. Najpierw lakierobejca, następnie biała farba, papier ścierny, serwetka, dwie warstwy lakieru i trochę cieniowania (bo jabłuszka były zbyt biedne, surowe).
No i obowiązkowo nie zabrakło oliwek, bo to mój ulubiony motyw serwetkowy.
Pozdrowionka w tak upalny, wakacyjny wieczór.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
śliczne deseczki ... pierwsze dwie też mi się bardzo podobają
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Zdolniacha:)
OdpowiedzUsuńCudne!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie :-)
Promyki ślę.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzeogromne dzięki za odwiedziny i wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy efekt Ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły.Szczególnie jabłuszka mi się podobają.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, że zaglądacie,poświęcacie mi swój czas i uwagę. Ja, jak wspominałam wcześniej najbardziej lubię deseczkę z kucharzem i oliwkami, ale cieszę się, że poziomki i lawenda znalazły właściciela, który je przygarnął. Następnym razem spróbuję wykorzystać zamiast bejcy palnik gazowy, aby wydobyć słoje i strukturę drewna. Ściskam Was mocno.
OdpowiedzUsuń