Piękne! Te kamienie oczarowały mnie. Kiedyś zbierałam takie małe, płaskie kamyczki i próbowałam kopiować na nie haiku z różnym efektem, chociaż kilka kamyczków jeszcze gdzieś mam ;) Również życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Dziękuję za komentarz, pozdrawiam serdecznie. Będą w wakacje w Słowińskim Parku Narodowym nazbierałam pięknych otoczaków. Zdobią teraz mój parapet, a przede wszystkim cieszą oko.
To prawda, jest ich sporo, wystarczy się rozejrzeć, a wiele darów natury okaże się skarbami, np muszelki znalezione nad rzeką posłużyły mia za rogi masosolnych baranków przed Wielkanocą.
Piękne! Te kamienie oczarowały mnie. Kiedyś zbierałam takie małe, płaskie kamyczki i próbowałam kopiować na nie haiku z różnym efektem, chociaż kilka kamyczków jeszcze gdzieś mam ;)
OdpowiedzUsuńRównież życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Dziękuję za komentarz, pozdrawiam serdecznie. Będą w wakacje w Słowińskim Parku Narodowym nazbierałam pięknych otoczaków. Zdobią teraz mój parapet, a przede wszystkim cieszą oko.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł:) U nas, na mazurach też można znaleźć ciekawe kamuchy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
To prawda, jest ich sporo, wystarczy się rozejrzeć, a wiele darów natury okaże się skarbami, np muszelki znalezione nad rzeką posłużyły mia za rogi masosolnych baranków przed Wielkanocą.
OdpowiedzUsuń